Nincs bejelentkezve | Belépés | Regisztráció
4
Mercedes-Benz O580-17RHD #WWL 2070C
Épült: 2003
File méret: 394.45kB
Przyjeżdżając byłem pewny, że będzie to ogarnięte jakoś w miarę logicznie - wszystkie autokary będą ładnie odpoczywać w jednym miejscu, jako pierwsze swoje kroki z miejsca zakwaterowania (swoją drogą serdecznie odradzam dom turysty PTTK, nigdy więcej) skierowałem pod halę na Bema za radą recepcjonistki. Okazało się, że tam tylko ludzie są wykiprowani, a autokary udają się na spoczynek w bliżej nieokreślone miejsce. Odnośnie tego miejsca panowało lekkie niedoinformowanie - pytałem kierujących ruchem, potem policjantów, strażników miejskich, obsługę uroczystości, aż wreszcie ktoś z obsługi skierował mnie do człowieka który się miał zajmować autokarami. Powiedział, że autokary zjeżdżają pod Motoarenę - nic bardziej mylnego. Po zrobieniu kilku ujęć na Bema udałem się w kierunku wyżej wymienionej hali. Wysiadłem na pętli tramwajowej i obserwowałem gdzie jadą i skąd wracają autokary. Okazało się, że bardzo mała ich część zajeżdża pod Motoarenę, a jedzie dalej w kierunku Bydgoszczy. Olałem temat, a najprawdopodobniej zjeżdżali pod ten nowy kościół co się wybudował za Castoramą. Na następny rok trzeba będzie skołować hulajnogę elektryczną albo składaka, bo z buta tak ciężko. W maju zaczyna się sezon pielgrzymek, więc w Częstochowie będę częstym gościem, a w lipcu planuję wybrać sie do Lednicy.
Hozzászólások
Ja mam trzy składaczki polskiej produkcji w domu, ostatnio uratowałem kolejnego przed hutą, w ostatniej chwili wyjąłem go z kontenera na skupie
Muszę go troszkę odremontować i będzie miód malina. A co do hulajnogi - jestem poważnie zainteresowany, mam zamiar kupić po nowym roku. I przy okazji nowy aparat, bo ten jak widać już się kończy.- Rafał (*.centertel.pl) (2019-12-25 16:46:20)
Dobry spacer też jest dobrze
- Rafał (*.centertel.pl) (2019-12-25 16:47:18)
Witam Rafał spotkaliśmy się w Toruniu jak możesz odezwij się na messenger
Akurat w Częstochowie jest to dobrze ogarnięte, wprawdzie tłok, ale wszystko znajduje się w jednym miejscu.
Jeśli chodzi o takie rozwiązanie jak opisane przez Ciebie... Wprawdzie tu pora dnia mogła być niesprzyjająca, ale ja prawdopodobnie częściowo fotografowałbym w momencie zabierania ludzi po uroczystościach i odjazdów. Ma to dodatkowy plus - mniej pozytywne dyskusje z kierowcami są ograniczone praktycznie do zera
Lednica może być ciekawym miejscem
Ja w bliżej nieokreślonym czasie planuję pokręcić się po pograniczu konińsko-inowrocławskim, do Gniezna w sumie już niedaleko
Zapytam jeszcze o ten toruński PTTK, co tam było źle?W Częstochowie na Pielgrzymce Leśników nie było wbrew pozorom aż takiego tłumu, a masa wozów wpadła, w nowym roku często będę tam bywał
W zasadzie tam cały dzień miałem do dyspozycji, a na łapanie po wszystkich parkingach w sumie jakieś pięć godzin, jak trwały tam te obchody w hali na Bema. Nieciekawą sytuację miałem tylko jedną, z tym panem z Olturu, ale szybko dał się przekonać
Na Lednicę najbardziej liczę, mimo że jestem wierzący, to klimaty totalnie nie moje, ale może będzie ciekawie, mam zamiar też coś tam pouczestniczyć w tych całych obrzędach
Ostatnio Kujawy sobie zjechałem dość konkretnie, ale wciąż mi mało. Jeśli chodzi o Konin to Licheń mi przychodzi do głowy, gdzie coś może z turystycznych być. Gniezno... byłem w sierpniu bardzo wczesną porą, trzy jakieś turystyczne mi mignęły, nawet nie zdążyłem zrobić zdjęcia.
A co do PTTK - katastrofa.
Umawiałem się na nocleg za 45 w pokoju dwuosobowym , a po przyjeździe pani sobie zażądała 60 za noc. Po nieciekawej rozmowie w końcu zapłaciłem, bo byłem dość zmęczony, mówię może będzie w miarę. Nie potrzebuję idealnych warunków, no ale nie oszukujmy się - w porównaniu ze schroniskiem w Augustowie czy Kołobrzegu to była totalna nora, w dodatku raz droższa. Pani zakwaterowała mnie w klaustrofobicznym pokoju bez prądu w kontaktach, w łazience odpadała farba ze ścian, a woda z prysznica praktycznie nie leciała. Potem po konkretniejszej kłótni przeniosłem się do wieloosobowego pokoju. Na początku był tam bardzo rozmowny pan Zygmunt z którym bardzo dobrze sie rozmawiało, ale tak koło 20 pani z recepcji dokwaterowała najprawdopodobniej bezdomnego, który był w sztok pijany, wrócił o godzinie 2 w nocy do pokoju i pomylił sobie muszlę klozetową z wolnym łóżkiem. Zdecydowanie najgorsze miejsce, w jakim dane było mi spać.Jak na takie warunki to naprawdę drogo... Ja też nie potrzebuję super warunków, wystarczy łóżko i prysznic. Osobiście nie zgodziłbym się na pokój wieloosobowy, chyba że reszta osób to ludzie z którymi jadę i których znam.
Tak naprawdę na mapie punktów noclegowych są miejsca gdzie za grosze mamy świetne warunki i takie gdzie jest zupełnie odwrotnie. Cena nie zawsze jest adekwatna do jakości.Jeśli chodzi o autokary turystyczne w rejonie Konina to chyba tylko Licheń i ewentualnie tranzyt. O Gnieźnie wspomniałem dlatego, że Lednica znajduje się w tamtych okolicach. A z Konina czy KPTS o.Inowrocław do Gniezna jest "rzut beretem"
Może kiedyś uda się pozwiedzać tamte okoliceBędąc w Gnieźnie spotkałem trzyosiowego Aresa z KPTS, ale mnie zaskoczył i nie zdążyłem zrobić mu zdjęcia, Lednica dopiero w lipcu, jestem pewny że jeszcze będą jakieś wycieczki do Gniezna przy okazji, bo to sezon. Jeszcze dowiedziałem się że w lipcu będzie znowu jakiś złaz harcerzy w Gdańsku, też podjadę zobaczyć.
Hozzászólásod elküldése
Felhasználói funkciók
