Nincs bejelentkezve | Belépés | Regisztráció
Jako Tczewianin mogę powiedzieć że jest całkiem nieźle. Wozy są zadbane i czyste, tabor sprawia dobre wrażenie wizualnie. Poza problemami z kartą miejską nie odnotowałem większych wpadek. Na minus zabranie młodych jak na Tczew Lion`s i (chyba też Solarisa) . Obniża to średnią wieku. Wypada pogratulować i życzyć rozwoju, udało się przywrócić normalność. Mam nadzieję że Gryf pozostanie w Tczewie na dłużej,z nową umową i z nowszym wozami.
Jakie będą jeszcze zmiany w komunikacji regionalnej, oprócz tego co już pokazało się na stronie i zmianie dworca(co w zasadzie już nastąpiło)?
Cóż, Gryf trzyma wysoki poziom jeśli chodzi o informacje pasażerską, oznakowanie autobusów i ogólną przejrzystość oferty(pod tymi względami nawet w skali Polski Gryf wypada świetnie), ale pod względem taborowym tym momencie wypada słabo. Średnia wieku lada dzień dobiję do 25 lat, co jest najgorszym wynikiem wśród większych przewoźników w województwie pomorskim. Fakty są takie, że przewoźnicy, którzy kiedyś kupowali autobusy od Gryfa, mają w tym momencie młodsze autobusy, nawet zielony PKS ma niższą średnią wieku, chociaż im upiekło się po grudniowych wycofaniach wozów. No cóż rodzinna O407/8 już niczym nie zachwyca, są stosunkowo głośne, latem jest w nich ciepło(na plus że zimą też jest w nich ciepło ) i ogólnie nie są zbyt płynne podczas jazdy(czuć różne szarpnięcia, zmiany biegów) O303 lepiej pominąć całkowicie... Setry, a szczególnie 7512(pomijając siedzenia) są dość przyjazne w podróżowaniu, Integra też są niczego sobie i mimo że nie są pierwszej świeżości trzymają się dobrze(nie szarpią, klima jest wydajna). MANy są w miarę OK, pomijając 7537, który jest bardzo głośny...
Liczba pasażerów po za szczytem może nie zachwyca, ale szczytowe kursy są mocno oblegane od września. Większość autobusów między 14, a 16 wyjeżdża z dworca pełna, a na kursach w kierunku Sierakowic nawet miejsca stojące potrafią być zajęte. Rano jest podobnie.
Cóż cudów raczej nikt się w Kartuzach nie spodziewa, ale przydało by się wreszcie kupić nieco lepsze wozy na linie inne niż 801. Pomijając jedną Setre na Sierakowicach i jakieś pojedyncze kursy łączone z 801, na krzakach nie jeździ nic poza O407/8 i O303.
ikarus: no dobra przyznaje, że nie chciało mi się już więcej pisać