Nincs bejelentkezve | Belépés | Regisztráció
Pamiętam go. Zarąbisty był, chyba że mieli ich więcej. Woził białe kaski na zadymy, był garażowany i w sranie oryginalnym. Przynajmniej tak mówili kumple, któży się do niego wbili podczas jakiejś obstawy.
Ten mniejszy zamiennik to bym się nie zdziwił gdyby pochodził z Malucha.
@PKM&WPK: Węgierkie wojsko ma 280.53? W sumie to nie ma ani jednego egzemplarza z tego podtypu. Przekładki mostów napędowych się nie liczą.
Wygląda na dobry stan, może go tak nie eksploatowali. Ciekawe co się z nim stało?