Nincs bejelentkezve | Belépés | Regisztráció
Coś mi się jednak wydaje, że od pewnego momentu w Sobotę przynajmniej niektóre linie jeździły częściej niż wcześniej zakładano (w oba dni przerwano pokazy i trzeba było rzucić wszystkie siły i środki do obsługi).
Bo jeździły częściej. Z tym że w sobotę nie było takiego problemu z korkami i zatorami, jaki panował w niedzielę - wiele newralgicznych ulic zostało zablokowanych, miasto było w niektórych miejscach sparaliżowane.