Nincs bejelentkezve | Belépés | Regisztráció
Oczywiście, że byłem, już na początku wycieczki, po wyjeździe z dworca w Strzelach. Kierowca stwierdził jednak, że ten typ tak ma. Ponowiłem próbę po zmianie szoferów tutaj, koło Norymbergi. Tamci wiedzieli już ocb i problem został rozwiązany.
Jak ja wracałem z Niemiec, to mi się trafił "egzemplarz" który nie wiedział, że ma luzy na moście. Dobrze, że go uświadomiliśmy, bo ostatecznie zamiast do Medyki, to wysłali naszego O404 do Bielska by mógł na bazę w Pszczynie zjechać.
Trafiłeś na jedną z najlepszych firm przewozowych na rynku, autokar też z dobrej "półki", a Ty się jeszcze czepiasz ;P
co to znaczy jechal bez powietrza w zawieszeniu??Mial autobus opuszczony na poduszkach czy jak??Jezeli taki kawal jechal na opuszczonych poduszkach to dziwie sie, ze nie uszkodzil poduszek