Hozzászólások

• ikarusjelcz (2009-11-10 17:05:42)

  czemu to ma służyć? podwyżce cen biletów?

   
• 

  Krystian Jacobson (2009-11-10 17:13:51)

  ZKM nie ustala już cen biletów:P taki wymóg postawiło miasto w umowie; dozwolone są reklamy naklejane - takie jak w Gdyni czyli malo inwazyjne.

   
• ikarusjelcz (2009-11-10 17:41:40)

  hahaha ale chyba jasne ze wozokm wychodzi droższy (albo patrząc bardziej ogolnie - ZKM pracuje drożej) bez dodatkowych wpływów z reklam które teraz musi zapewnić zarządca. Skąd on je weźmie? od pasażerów.

   
• 

  JP (2009-11-10 18:25:31)

  Jest jeszcze coś takiego jak jakość przestrzeni miejskiej i wizerunek miasta, które tworzą pojazdy komunikacji. Pstrokate wozy przynoszą wstyd miastu i świadczą o niskim poziomie cywilizacyjnym. Do takiego miasta przyjeżdża mniej turystów i mniej inwestorów bierze je na poważnie.

   
• 

  Misiek194 (2009-11-10 18:38:52)

  Przykład gdyński pokazuje zresztą, że zmniejszenie powierzchni reklamowej nie wpływa znacząco na zmniejszenie wpływów z reklam. Wyjątkiem tu są być może typowe busboardy...

   
• 

  Krystian Jacobson (2009-11-10 20:44:01)

  przykład gdyński chyba nie jest najlepszy, bo nawet gdy większość taboru ma na sobie małe naklejane reklamy, które są relatywnie tanie, to nie jest to w stanie równać się z dochodami z reklam calopojazdowych. W ZKM Gdańsk - na samych tramwajach - drastycznie spadły przychody z reklam.

   
• 

  ikarus (2009-11-10 23:14:10)

  Do tematu.

   
• aoe11ao (2009-11-10 23:43:16)

  I tak malały wpływy z reklam, jakoś niechętnie obklejają "nowe" wozy. Na pewno chociaż częściowo lukę uzupełnią reklamy wewnątrz pojazdu na ekranach LCD.

   
• pproniuk (2009-11-11 01:07:41)

  Możnaby tak jak w Słupsku chociażby - przód i tył dawać w barwy, aby pojazd się wyróżniał i było wiadomo, że to wóz ZTM, a boki dać w reklamę.

   
• 

  JP (2009-11-11 11:10:49)

  ...co kończy się pozornie uporządkowaną pstrokacizną jak w Białymstoku.

   
• Náměsíčník (2009-11-11 11:38:54)

  Bardzo słuszne ograniczenie. Nie wiem tylko kto zezwolił na oklejenie tramwaju Lechii. Zanim wprowadzono obecne ograniczenie, obowiązywał w Gdańsku zakaz zaklejania więcej niż 30% szyb - tymczasem tramwaj Lechii ma niemal wszystkie szyby zaklejone. Uważam, że możliwe byłoby wykonanie równie efektownej grafiki bez zaklejania szyb.

   
• kzielinski (2009-11-12 02:31:52)

  Tyle, że oklejanie/malowanie całopojazdowe jeżdżącego po gdańskich torach złomu miało zdecydowanie korzystny wpływ na jego wygląd... przynajmniej wygląd! Moja ostatnia wizyta 7-11 lis przekonała mnie - w ciągu 6 lat od zwolnienia się stan taboru tramwajowego... KURWA, TO JUŻ NAWET SIĘ NIE DA NAPISAĆ TRAGEDIA!!

   
• Lipton (2009-11-12 12:45:36)

  Równają w dół /kl

   

Hozzászólásod elküldése

Neved:

Üzeneted:

A kérés elküldésével egyúttal elfogadja a weboldal szabályzatát.

Felhasználói funkciók

Ossza meg: