Nincs bejelentkezve | Belépés | Regisztráció
To żadnych pań na imprezie nie było że żeście się za Ikarusa wzięli?
Omg BTW: pozdrowienia ode mnie dotarły? :>
Wiedziałem, że padnie ten zarzut - pchałem troszku, ale już miejsca nie było. Musiałem osłaniać tyły!
A może pomagałeś jak król Julian ? "Panowie, pchajcie bardziej nogami".
Miejsca nie było... Trzeba było się przyznać, żeś słaby! :P Raket fjuel, dabl blast i nie ma opierdalania się!
Ja już oczami wyobraźni widziałem jak się tylna ściana wklęsła od tego pchania robi. :>
A sprawcą całego zamieszania byłem ja
Wszyscy (w tym ja) wypychali autobus, tylko Ikarus się obijał :P .
I pasażerowie również :P
Ładne nawet. My tu pchamy a ten zaczął cofać.