Nincs bejelentkezve | Belépés | Regisztráció
Góry, rzeki, serpentyny drogowe, czerwone domki, a wszystko oglądane w takim właśnie pochmurno-deszczowym świetle - esencja Norwegii.
Aj, a ja miałem okazję jechać tym tunelem. Teraz widzę co mnie ominęło