Nincs bejelentkezve | Belépés | Regisztráció
0
File méret: 231.05kB
Hozzászólások
wrzuciłeś właśnie w jednej serii OSIEMNAŚCIE niemal identycznych zdjęć spod ziemi. czy to ma jakikolwiek sens?
Każde zdjęcie to inny wóz, inna stacja czy inne ujęcie. Do teraz nie miał z tym nikt problemu, ale jeśli jest to naprawdę takie przestępstwo, to przepraszam.
to nie jest przestępstwo, zadaję tylko pytanie. moim zdaniem (podkreślam!) to strasznie nudne. kto zajrzy na więcej niż choć trzy takie zdjęcia? bo ja nie.
OK, już zrozumiałem. Dziękuję za opinię, zapamiętam sobie na przyszlość. Wydało mi się to wystarczająco różne, ale może czas zrewidować swój stosunek
- +2
Petr, wszystkie twoje serie sa bardzo ciekawe, nawet jak czasem jest to masowka. Zdjecia z podziemi sa szczegolnie cenne, malo kto je tu publikuje. Moze nie wszyscy je obejrza od razu, ale jak potem ktos bedzie chcial przejrzec fotki z Lyonu to na nie trafi. Nie przejmuj sie pojedyncza opinia znacznie nizszego stazem uzytkownika.
- inkoguto (*.neoplus.adsl.tpnet.pl) (2013-09-23 07:40:04)
Popieram Jarosza.
@Jarosz, jakie znaczenie ma tutaj staż? Wyrażam chyba swoje zdanie dość konkretnie i kulturalnie. Nie trzeba się z nim zgadzać, ale dlaczego każda próba krytyki na phototrans spotyka się z zawoalowaną (lub nie) pogardą?
+1To chyba dobrze, że wrzucił? Bo na nadmiar zdjęć z Francji to nie mamy co narzekać.
podobają mi się te zdjęcia. są ładne i poprawnie naświetlone. super! chodzi mi tylko o ich ilość, bo dużo chętniej zobaczyłbym dwa najlepsze, wyselekcjonowane fotografie, niż osiemnaście bardzo podobnych, wrzuconych jedna pod drugą... ale to chyba duuużo szersza dyskusja
- +1
Ja tam nie uważam, że to źle że leci seria. Ctrl+alt+n i oglądam po kolei. Kolega zrobił i wrzuca to chwała mu za to. Tym bardziej, że do Lyonu prędko się nie wybiorę.
- +1
Krytyka ta była bezzasadna - zdjęcia z podziemnych stacji metra rządzą się swoimi prawami, z uwagi na ciasnotę, słabe oświetlenie, masy ludzi włażące w kadr i niekiedy czepialstwo policji/ochrony. Wiadomo że mamy na galerii różne podejścia - jedni koncentrują się na robieniu pięknych, artystycznych zdjęć, inni wolą dokumentować ile się da i pokazywać różnorodność taboru czy infrastruktury. Choć mi osobiście bliżej zdecydowanie do tej drugiej opcji, to też czasem ziewam oglądając długie serie pokazujące oklepane do bólu budapeszteńskie ikarusy, praskie tatry czy berlińskie solarisy, nawet jak są to debiuty - jednak tu wartość dokumentacyjna tych fotek jest spora, biorąc pod uwagę niewielką liczbę zdjęć z Lyonu i ogólnie z podziemnych stacji. Zresztą jakby Reichenberger wrzucał je przez miesiąc na raty to nie byłoby w ogóle tej dyskusji.
Bez obaw, już było to wszystko z lyońskiego metra.
Komentarze FF ale też nie bez racji, rozumię, co chciał powiedzieć. Byłoby dla mnie hipokryzją zupełnie pogardzać krytyką od autora tak znakomitych zdjęć. Tylko reprezentuje inny sposób, popierający mniej dokumentacji i więcej oryginalności i sztuky.
Dziękuję za poparcie i za krytykę.Ja dziękuję za wysoki poziom dyskusji! Nie uważam się za "super autora", ale miło czyta się tak kulturalne komentarze, dziękuję
I podkreślam, że to, o czym mówię, dotyczy raczej ogółu galerii (taki np Sadorg, świetne zdjęcia z Frankfurtu też zasypał wieloma z podziemi, i przez to, moim zdaniem, rozmienia się na drobne, a szkoda )- +2
Ikarusy z Budapesztu i Solarisy z Berlina się nie podobajo? Normalnie klęska urodzaju i w tyłkach się poprzewracało. Na poważnie: może kiedyś będzie można zrobić tak, że zdjęcia będzie można zaplanować ale to nieprędko.
nie podobajo się głównie wtedy gdy lecą w kółko te same miejscówki - Ors Vezer terefere, tory dwójki nad Dunajem czy dworzec Keleti.
cóż jedni wolą z wyjazdu wstawiać jedno nieszablonowe zdjęcie, inni 18 zwyczajnych...
moim skromnym zdaniem potrzebne jest i to i to
Galeria phototrans ma również funkcję dokumentalną. Nie zapominajmy o tym, że tego rodzaju dokumentalne masówki z rzadko odwiedzanych miejsc mogą być bardzo pomocne np. w przypadku sprzedaży części taboru do innego miasta.
Hozzászólásod elküldése
Felhasználói funkciók
