Nincs bejelentkezve | Belépés | Regisztráció
To były czasy kiedy w całej Warszawie było może z 10 miłośników, w tym zdjęcia robiło trzech
No może kilku więcej, ale focistów mozna było rzeczywiście policzyć na palcach dwóch rąk co najwyżej.
no to kolekcja za...stępczych chyba w pełni, a cuś tam" za raketu" nie mata?
Miłośnicy to byli, tylko bardziej "skryci". Dopiero internet spowodował że wszystko wyszło na jaw.
Toś mi Kelly frajdę zrobił, mój wóz i ja za kierownicą.... do 89r nim jeździłem
Pomyłka, jeżdziłem nin do 95r