Nincs bejelentkezve | Belépés | Regisztráció
Podniecasz się i podniecasz, a to tylko przeterminowany majonez kielecki :P
podoba mi się ten opis- czasem naprawdę żal wozu, z którym wiążą się dobre wspomnienia, był zadbany i mało awaryjny.
Faktycznie, chyba syk opuszczającego się ostatni raz fotela jest najbardziej "dotkliwy" w tej sytuacji...
Fajnie, że się udało z tej wesołej firmy odzyskać dwa wozy. W każdym razie oni znów sprzedają 3926.
nie wydaje mi się, że wóz był holowany z pracującym silnikiem, więc opis zdjęcia, notabene bardzo fajny, nie całkiem odpowiada rzeczywistości.