Nincs bejelentkezve | Belépés | Regisztráció
W 2004 było tego tyle, że człowiek nawet nie wyciągał aparatu myśląc, że "będzie to zawsze" albo "sfotografuję później". Wtedy to polowałem na Łunachody. W 2009 było jeszcze sporo, ale już dominowała niska podłoga albo wysokie liazy. Teraz to strach myśleć
Pewnie nie ma nic. Taki warsztat. Mogli wcześniej sankcje wprowadzić to by jeszcze jeździli.
Jak w 2001/2 szły tego tony jako nówki tranzytem przez Lublin...
Teraz 280 można spotkać u jednego z prywaciarzy o nazwie "Transport 21 wek" oraz kilka niedobitków u miejskiego przewoźnika. Ikarusy 435 również pozostało niewiele.
Dziwnie wyglądają te ikarusy bez zwolnic w piastach. Skrzynie Csepel miały, ale most Raba już nie?