Hozzászólások

• 

  Warej (2016-02-15 19:21:01.309975)

  Przydzielono mi kiedyś dziewiątkę na stan. Cieszyłem się nią blisko dwa tygodnie. Odpicowałem w środku, wyczyściłem itd. Po dwóch tygodniach zabrali mi wóz i później go skasowali. Dziś bogatszy o to doświadczenie najpierw rozeznałbym czy dany wóz będzie kasowany czy nie. Będzie wiadomo wtedy czy warto tracić czas na to wszystko.

   
• 

  Cacciamali (2016-02-15 20:03:11.02756)

  Ot tak sobie ją wytypowali?

   
• 

  Warej (2016-02-15 20:09:00.702131)

  Jak to mówią zdarzenie losowe zdecydowało o kasacji, a wystarczyło sprawdzić stan oleju

   
• 

  Krzychu (2016-02-15 22:09:32.971953)

  Od tego trzeba było zacząć. Moją superoszczędną dziewiątkę (latem paliła 15,5 l/100 km) też wyeliminowało z ruchu zdarzenie losowe - luźne wsuwki na czujniku temperatury w chłodnicy, który włączał wentylator i świeżak po kursie z Urzędu Pracy, który dostał mój wóz w pierwszą letnią, gorącą niedzielę i nie obserwował wskaźnika temperatury płynu chłodzącego. Na szczęście dostała drugie życie - serce od jakiegoś kasunga i śmiga dalej - nawet dziś ją widziałem.

   
• 

  Warej (2016-02-17 12:00:52.346086)

  +1

  Krzychu 15,5! Wow! Jestem pełen podziwu. Ale u Nas by Cię już zjedli za taką normę

   
• 

  Krzychu (2016-02-17 21:51:01.178926)

  Tyle to wychodziło z moich obliczeń. Na szczęście zmiennik pilnował, żeby norma wychodziła normalna.

   

Hozzászólásod elküldése

Neved:

Üzeneted:

A kérés elküldésével egyúttal elfogadja a weboldal szabályzatát.

Felhasználói funkciók

Ossza meg: