Nincs bejelentkezve | Belépés | Regisztráció
Do bohaterek w komunikacji miejskiej ja bym podchodził nieco ostrożniej. Pewnie jakiś jej kolega posmarował dla kawału siedzisko klejem i nie mogła wstać...
Podobnie u nas pani Heni ktoś odłączył prąd i została bohaterem Solidarności, przywódcą strajku.
@Piotr:
To zależy od konkretnego miasta – po incydencie z Rosą Park czarnoskóra społeczność rozpoczęła bojkot komunikacji miejskiej, który rozprzestrzenił sie na inne miasta. Stopniowo segregacja byla znoszona w rożnych miejscach, choć czasem to szło opornie. Uchwalona w 1964 ustawa o prawach obywatelskich ostatecznie zabroniła jakiejkolwiek formy segregacji.
@Franek: Myślę ze tamci bohaterzy walk o równouprawnienie byli autentyczni, natomiast to co piszesz można z pewnością do tych wszystkich obecnych pożal sie Boże „bojowników” pokroju naszych rodzimych kodziarzy
Dziękuję za informację. Swoją drogą to wstyd, że w "najlepszej" demokracji świata takie prawo funkcjonowało po incydentach rasowych w czasie II Wojny Światowej.
Lepiej zobacz jakie ustawodawstwo miała w tym czasie Australia w stosunku do Aborygenów
Pierwsze dziesieć poprawek do konstytucji, mówiące o wolności, swobodzie i zakazie ingerowania państwa w życie obywateli (w tym nieuzasadnionych przetrzymywań) obowiązywały już od 1791 r., co nie przeszkadzało przez pierwsze 70 lat utrzymywać niewolnictwo, a przez kolejne 100 segregację. Teraz wahadło się przechyliło w drugą stronę, i wolnośc obywatela obejmuje prawo do korzystania z ubikacji dla płci przeciwnej i inne tym podobne postępowe wymysły.