Nincs bejelentkezve | Belépés | Regisztráció
Od paru lat na "świeczki" już nie jestem na Wiatrakach, ale potwierdzam - był kategoryczny zakaz już nie tyle co odstawiania tu wozów, co nakaz bezwzględnego przepędzania drajwerów, którym nawet to przeszło przez myśl. A bywali tacy... /kl