8 február 2010 - Koszalin, ulica Gnieźnieńska.
Wozy z najniższymi numerami były najbardziej "zamulone" i awaryjne. Nie budziły sympatii kierowców nie tylko ze względu na usterki, ale przede wszystkim z powodu ich specyfiki prowadzenia. "Deską" było jeździć najtrudniej, a w Koszalinie było kilka miejsc, gdzie kierujący mogli się wykazać. Najsłynniejsze było na linii nr 6 przed przebudową skrzyżowania Waryńskiego/Zwycięstwa/Grottgera. Najlepsi przy skręcie w prawo w ulicę Zwycięstwa nie zahaczali o krawężnik, ale to wymagało wyższych zdolności. W większości przypadków trzecie koło lądowało na chodniku powodując zaskoczenie pieszych.