Nincs bejelentkezve | Belépés | Regisztráció
Ale nie każdy się jara takimi starociami (chyba tylko MKMy mają fazę i niezrozumiały dla zwykłego człowieka fenomen)
Tak, ale ktoś ostatnio mówił, że bez wind i schodów ruchomych. Pewnie się na linach spuszczają.
Tu nie chodzi o jaranie się starociami, ale o brak ekstazy na widok nowości. Taką cechę też można przypisać mkm-om. A normalność leży po środku.