Volvo 9700H 12,2m #LU 4036S

Adatok

Teljes név		Volvo 9700H 12,2m (Delta) Volvo B12B 4x2 (R8)/Volvo 9700 (2001) (Volvo DH12D420 (G1) 309kW/420HP 12130cm3 E3) [1-1-0] (2001-2006)
VIN-szám		YV3R8G1276A111271
Gyári szám		6266
Épült		2006
Selejtezve
Tulajdonosok
2006	2011	A.T. Trans Lublin
2011		Guzowski Bus-Serwis Lublin
Regisztárciós adatok
Beszerzés éve	Selejtezés éve	Rendszám
2006	2011	WN 63169
2011		LU 4036S
Egyéb információ
Pierwsza rejestracja 24.04.2006 04.2006 -> 05.2011 WN 63169 (PL) 05.2011 -> ------- LU 4036S (PL) 01.2023- odstawiony bez tablic rejestracyjnych na stałym miejscu parkingowym, 04.2023- dalej jeździ

Fotók

21 április 2010 - Lublin, campus Politechniki Lubelskiej. To Volvo stoi w tym miejscu niemal 24h na dobę przez 7 dni w tygodniu. Tylko od czasu do czasu gdzieś wyjeżdża.
Szerző: Fafik driver

Hozzászólások: 12

1 október 2021 - Lublin, ul. Doktora Witolda Chodźki.
Szerző: Macboja

Hozzászólások: 1

5 október 2021 - Lublin, aleja Mieczysława Smorawińskiego.
Szerző: Macboja

10 november 2021 - Lublin, ul. Doktora Witolda Chodźki.
Szerző: Macboja

Hozzászólások: 1

24 május 2022 - A dzisiaj zajmiemy się również ciekawym wynalazkiem, czyli Volvo serii 9700. Przybliżając historię: Produkcja tego autobusu rozpoczęła się w 2001. Jest zbudowany na modułowej platformie Volvo TX. Może więc mieć dwie długości, dwie lub trzy osie i dwie wysokości (w wersji H – 3,58 m; HD – 3,70 m). Ciekawostką jest to, że silnik jest zwykle umieszczony z tyłu, ale można go również umieścić pod podłogą na środku pojazdu (!!!). Głównym materiałem wykorzystywanym do produkcji konstrukcji pojazdów jest stal- kwasówka. Wozy posiadały standardowe wyposażenie za wyłączeniem ESP(!). Do 1 października 2008 roku autobus ten produkowano równolegle w Volvo Bus Finland w Turku (CARRUS) oraz w Volvo Polska Sp. z o.o na Mydlanej we Wrocławiu, co niejednokrotnie powodowało sytuację, że autobusy wyprodukowane w Polsce jeździły od nowości w Finlandii a "Carrusy" można było spotkać od nowości w Polsce, jak wóz ze zdjęcia. Z pewnością w latach nowości konstrukcja ta była rewolucyjna. Wtedy wprowadzono wiele autokarów o rewolucyjnej stylistyce (Irizar PB, Travego, Lion`s Coach), ale innym udało się utrzymać podobną stylistykę przez najbliższe 15-16 lat. Niestety w przypadku Volvo, przynajmniej w moim odczuciu, konstrukcja się zestarzała, dlatego zastąpiono ją nowszym modelem. Szczególnie w tym przypadku wrażenie wyjętego z lat dziewięćdziesiątych robi przód, tył z kolei jest nieproporcjonalnie nowszy (chodzi mi o reflektory).Rewolucyjnym rozwiązaniem w tym Volvo również jest ciekawe mocowanie stolików na oparciach siedzeń, a w zasadzie mechanizmu ich otwierania za pomocą pokrętła, którą poprzez swoją niesymetryczność blokowało stolik. Było to na tyle dobre rozwiązanie, że do tej pory jest wykorzystywane w autobusach tej marki, o ile się orientuję. W temacie 9700 ze zdjęcia: jest to jeden z niewielu (naliczyłem 4) tego typu Volvo w Polsce, który nie jeździł w życiu liniowo, tylko od razu trafił do firmy zajmującej się wynajmem autokarów do turystyki. Autobus ze zdjęcia jest niestety egzemplarzem bardzo zużytym, silnik jest zamulony, skrzynia (zautomatyzowana) potrafi mocno szarpnąć, plastikowe panele połamały się od wstrząsów. Zużyte są również materiały wykończeniowe, gdzieniegdzie materiał jest poprzecierany, łączy się to z niepotrzebnie w takim typie autobusu, słyszalnym zużyciem mostu tylnego. Jak się jedzie po wyżej 70 km/h, tak jak ja miałem możliwość jechania tym autem do Warszawy, to dźwięki są, jakby Tupolew startował. Pionierska w dawnych czasach instalacja audiowizualna, również lata świetności ma za sobą, mikrofon kierowcy i pilota ledwo słychać poprzez szumy. Volvo było odstawione w sezonie zimowym z powodu braku pracy przewozowej, ale wraz z rozpoczęciem sezonu turystycznego 2023 autobus był już na wycieczce w Grecji. Prawdopodobnie jeszcze trochę pojeździ. Odpowiadając na pytanie jednego z użytkowników pod jakimś ze zdjęć na galerii: „dlaczego Volvo nie są popularne na liniach ukraińskich?” Otórz odpowiedź jest bardzo prosta: zbyt delikatna konstrukcja w połączeniu z wysokim spalaniem, nie cieszy oka potencjalnego użytkownika + często bardzo drogie (i niedostępne) części uniemożliwiły jego eksploatację w powyższych warunkach.A dzisiaj zajmiemy się również ciekawym wynalazkiem, czyli Volvo serii 9700. Przybliżając historię: Produkcja tego autobusu rozpoczęła się w 2001. Jest zbudowany na modułowej platformie Volvo TX. Może więc mieć dwie długości, dwie lub trzy osie i dwie wysokości (w wersji H – 3,58 m; HD – 3,70 m). Ciekawostką jest to, że silnik jest zwykle umieszczony z tyłu, ale można go również umieścić pod podłogą na środku pojazdu (!!!). Głównym materiałem wykorzystywanym do produkcji konstrukcji pojazdów jest stal- kwasówka. Wozy posiadały standardowe wyposażenie za wyłączeniem ESP(!). Do 1 października 2008 roku autobus ten produkowano równolegle w Volvo Bus Finland w Turku (CARRUS) oraz w Volvo Polska Sp. z o.o na Mydlanej we Wrocławiu, co niejednokrotnie powodowało sytuację, że autobusy wyprodukowane w Polsce jeździły od nowości w Finlandii a "Carrusy" można było spotkać od nowości w Polsce, jak wóz ze zdjęcia. Z pewnością w latach nowości konstrukcja ta była rewolucyjna. Wtedy wprowadzono wiele autokarów o rewolucyjnej stylistyce (Irizar PB, Travego, Lion`s Coach), ale innym udało się utrzymać podobną stylistykę przez najbliższe 15-16 lat. Niestety w przypadku Volvo, przynajmniej w moim odczuciu, konstrukcja się zestarzała, dlatego zastąpiono ją nowszym modelem. Szczególnie w tym przypadku wrażenie wyjętego z lat dziewięćdziesiątych robi przód, tył z kolei jest nieproporcjonalnie nowszy (chodzi mi o reflektory).Rewolucyjnym rozwiązaniem w tym Volvo również jest ciekawe mocowanie stolików na oparciach siedzeń, a w zasadzie mechanizmu ich otwierania za pomocą pokrętła, którą poprzez swoją niesymetryczność blokowało stolik. Było to na tyle dobre rozwiązanie, że do tej pory jest wykorzystywane w autobusach tej marki, o ile się orientuję. W temacie 9700 ze zdjęcia: jest to jeden z niewielu (naliczyłem 4) tego typu Volvo w Polsce, który nie jeździł w życiu liniowo, tylko od razu trafił do firmy zajmującej się wynajmem autokarów do turystyki. Autobus ze zdjęcia jest niestety egzemplarzem bardzo zużytym, silnik jest zamulony, skrzynia (zautomatyzowana) potrafi mocno szarpnąć, plastikowe panele połamały się od wstrząsów. Zużyte są również materiały wykończeniowe, gdzieniegdzie materiał jest poprzecierany, łączy się to z niepotrzebnie w takim typie autobusu, słyszalnym zużyciem mostu tylnego. Jak się jedzie po wyżej 70 km/h, tak jak ja miałem możliwość jechania tym autem do Warszawy, to dźwięki są, jakby Tupolew startował. Pionierska w dawnych czasach instalacja audiowizualna, również lata świetności ma za sobą, mikrofon kierowcy i pilota ledwo słychać poprzez szumy. Volvo było odstawione w sezonie zimowym z powodu braku pracy przewozowej, ale wraz z rozpoczęciem sezonu turystycznego 2023 autobus był już na wycieczce w Grecji. Prawdopodobnie jeszcze trochę pojeździ. Odpowiadając na pytanie jednego z użytkowników pod jakimś ze zdjęć na galerii: „dlaczego Volvo nie są popularne na liniach ukraińskich?” Otórz odpowiedź jest bardzo prosta: zbyt delikatna konstrukcja w połączeniu z wysokim spalaniem, nie cieszy oka potencjalnego użytkownika + często bardzo drogie (i niedostępne) części uniemożliwiły jego eksploatację w powyższych warunkach.
Szerző: kt4dt

Hozzászólások: 5

9 március 2024 - Lublin, ul. Doktora Witolda Chodźki. Pojazd od dłuższego czasu stoi w tym miejscu i powoli niszczeje.
Szerző: Macboja

Volvo 9700H 12,2m #LU 4036S

Adatok

Fotók

Phototrans