MAN NÜ313 #7003

Adatok

Teljes név		MAN NÜ313 (MAN) MAN A20 (NÜxx3)/MAN NÜxx3
VIN-szám		WMAA20ZZZYB019362
Gyári szám
Épült		2000
Selejtezve
Tulajdonosok
2000	2007	Look Kleve
2007	2017	Schwarz Sarzbüttel
2007	2007	Alga Sittensen
2017		PKS Gdańsk
Regisztárciós adatok
Beszerzés éve	Selejtezés éve	Rendszám
2000	2007	KLE-LB 629
2007	2017	HEI-S 606
2017		GD 003MX
Jármű adatok
Beszerzés éve	Selejtezés éve	Jármű száma
2017	2023	7003 / PKS Gdańsk
Egyéb információ
Data pierwszej rejestracji: 24.08.2000 __.10.2007 Schwarz

Fotók

14 június 2018 - Gdańsk, ul. Podwale Grodzkie.
Szerző: anonim1981

Hozzászólások: 3

5 február 2019 - Lisewiec, ul. Malownicza. Tak potwierdzam, nazwa ulicy adekwatna co do otoczenia :).
Szerző: Solaris536

8 április 2020 - Żukowo, baza PA Gryf przy ul. Armii Krajowej. Autobus scenografia do materiału realizowanego wczoraj przez TVP3 oddział w Gdańsku w związku z ograniczoną z początkiem kwietnia ofertą przewozową na liniach PKS Gdańsk przede wszystkim w Gminie Kolbudy na skutek pandemii koronawirusa. Połączenia zostały ograniczone wyłącznie do porannego i popołudniowego szczytu przewozowego zapewniając dojazd i powrót w kierunku Gdańska w godzinach największego zapotrzebowania z przerwą w tzw. międzyszczycie. To ograniczenie względem obecnej oferty o przeszło 50%. Gmina Kolbudy, jak i pozostałe gminy w okolicy nie zamówiły dla uczniów biletów miesięcznych na kwiecień, uczniowie nie wykupili co oczywiste ich też we własnym zakresie, a to przecież przychód ze sprzedanych biletów wraz z refundacją ulgi ustawowej trzon utrzymania przewozów komercyjnych w lokalnych przewozach międzymiastowych. Druga połowa marca w czasie pandemii dała wyraźny obraz, że na dłuższe utrzymanie siatki połączeń w obecnej formie sobotniego rozkładu jazdy przy aktualnym zatrudnieniu i kosztach prowadzenia działalności nie ma szans. Komunikacja lokalna nie kursuje do odwołania również we wszystkie soboty, niedziele i święta. Podobnie jest już też na trasach w spółkach o tej samej działalności w Słupsku, Kościerzynie, Starogardzie Gdańskim, czy Elblągu jeżeli mówimy o najbliższej okolicy. Czy do września, kiedy (miejmy oczywiście nadzieję) rozpocznie się nowy rok szkolny i wrócimy do normalności czeka nas nowa rzeczywistość i zupełnie nowe rozdanie, czy jednak spółki przewozowe - zwłaszcza mniejsi gracze, przetrwają ten trudny w branży transportowej okres? Jak dotąd nie wypracowano żadnego dodatkowego systemu wsparcia lokalnych przewozów autobusowych na istniejących już połączeniach w czasie pandemii koronawirusa. Poza gastronomią, prywatny transport i turystyka najbardziej odczują skutki obecnej sytuacji. W przyszłość trzeba więc patrzeć raczej niepewnie i mniej optymistycznie niż dotychczas.Żukowo, baza PA Gryf przy ul. Armii Krajowej. Autobus scenografia do materiału realizowanego wczoraj przez TVP3 oddział w Gdańsku w związku z ograniczoną z początkiem kwietnia ofertą przewozową na liniach PKS Gdańsk przede wszystkim w Gminie Kolbudy na skutek pandemii koronawirusa. Połączenia zostały ograniczone wyłącznie do porannego i popołudniowego szczytu przewozowego zapewniając dojazd i powrót w kierunku Gdańska w godzinach największego zapotrzebowania z przerwą w tzw. międzyszczycie. To ograniczenie względem obecnej oferty o przeszło 50%. Gmina Kolbudy, jak i pozostałe gminy w okolicy nie zamówiły dla uczniów biletów miesięcznych na kwiecień, uczniowie nie wykupili co oczywiste ich też we własnym zakresie, a to przecież przychód ze sprzedanych biletów wraz z refundacją ulgi ustawowej trzon utrzymania przewozów komercyjnych w lokalnych przewozach międzymiastowych. Druga połowa marca w czasie pandemii dała wyraźny obraz, że na dłuższe utrzymanie siatki połączeń w obecnej formie sobotniego rozkładu jazdy przy aktualnym zatrudnieniu i kosztach prowadzenia działalności nie ma szans. Komunikacja lokalna nie kursuje do odwołania również we wszystkie soboty, niedziele i święta. Podobnie jest już też na trasach w spółkach o tej samej działalności w Słupsku, Kościerzynie, Starogardzie Gdańskim, czy Elblągu jeżeli mówimy o najbliższej okolicy. Czy do września, kiedy (miejmy oczywiście nadzieję) rozpocznie się nowy rok szkolny i wrócimy do normalności czeka nas nowa rzeczywistość i zupełnie nowe rozdanie, czy jednak spółki przewozowe - zwłaszcza mniejsi gracze, przetrwają ten trudny w branży transportowej okres? Jak dotąd nie wypracowano żadnego dodatkowego systemu wsparcia lokalnych przewozów autobusowych na istniejących już połączeniach w czasie pandemii koronawirusa. Poza gastronomią, prywatny transport i turystyka najbardziej odczują skutki obecnej sytuacji. W przyszłość trzeba więc patrzeć raczej niepewnie i mniej optymistycznie niż dotychczas.
Szerző: b.milczarczyk

Hozzászólások: 6