Nincs bejelentkezve | Belépés | Regisztráció
Jakaś malutka gmina(4 tys. mieszkańców) w prowincjonalnej części Polski nawet nie B, ale C dostała w łapę od NFOŚiGW i kupiła super wypasiony elektryczny autobus do przewozu bachorów. W tym samym czasie Warszawa, stolica kraju i największe miasto w Polsce, nie kupi ani jednego nowego autobusu do 2024 roku(z dostawą najwcześniej w 2025), bo nie ma na to kasy, a wszyscy chcą zabrać jej jeszcze więcej kasy, bo jak tak można, żeby stolica kraju w środku Europy robiła jakiekolwiek inwestycje. Nóż się w kieszeni otwiera...