Nincs bejelentkezve | Belépés | Regisztráció
Ale szumi... i jakieś takie zamglone jakby. Jestem na nie. :]
Domagała tylko jemu się jechać nie chciało :P
Poza tym stwierdził, że fafax za bardzo się opierdzielał na bankowym
No bo jak się wkręciłem w A, to mnie kolega Nadzór wypuścić nie chciał. I dzięki Figurowi dałem stamtąd dyla.
O, napisałeś "domagała". A ja celowo "niedomagała" napisałem razem, bo uznałem, że nie ma takiego słowa, jak "domagała".