Nincs bejelentkezve | Belépés | Regisztráció
Patrząc parę lat wstecz, taka 120stka to był już powiew nowoczesności. Automat,zachodni silnik, nowe malowanie...
Niestety wnętrze to wczesne lata 80. - z żałosnymi kanciastymi łączeniami poręczy.
Piękne sprzęty i aktywny znak podświetlany pomimo pory zdecydowanie dziennej