Nincs bejelentkezve | Belépés | Regisztráció
Podejrzewam, że ten temat był już poruszany wiele razy. Ale dlaczego nie można kupić nawet kierunkowskazu?. Mają takie dziwne prawo, że kiedy pojazd jest przeznaczony do kasacji, to nie można z niego pozyskiwać żadnych części?. To samo tyczy się samochodów osobowych?.
Do końca to nie wiadomo. Najpierw tłumaczono to chęcią kasacji autobusów w uporządkowany sposób, na rządowym składowisku gdzie mieli precyzyjnie segregować odpady. Pomysł kompletnie odrealniony, bo wiadomo jak działają złomowiska i żeby do tego nie dopłacać trzeba być Tkaczykiem. Potem tłumaczyli się też obawą o... konkurencję. Oczywiście nikt już nie jeździ Ikarusami oprócz BKV, no ale... A teraz już nie tłumaczą wcale.