Nincs bejelentkezve | Belépés | Regisztráció
Od pierwszego października do końca lutego był obowiązek jazdy na światłach dziennych lub mijania w ciągu dnia. Przepies ten wprowadzono chyba pierwszej połowie lat dziewięćdziesiątych.
*Przepis ten wprowadzono chyba w pierwszej połowie lat dziewięćdziesiątych (przepraszam, ale pisanie komentów na telefonie jest dość problematyczne )
A w lewym roku reklama SimplusTeam: do 120 sms za darmo do wszystkich sieci, po 29 gyra
Dodajmy że chleb wtedy był często po 1 zł, a teraz nieraz po 5 zł, więc sms taki tani nie był, do tego brak facebooka, messengera, whatsappa itp. więc sms był jedyną formą wiadomości.
Wiem, nie mówiąc o połączeniach czy to krajowych czy zagranicznych. A same telefony też nie były tanie. Trzeba było uważać, żeby limitu nie przewalić. A teraz? Po dwóch dekadach masz wszystko w samym telefonie.
Roaming to przez wiele lat był jakiś kosmos. Teraz z kolei wiele osób jest przyspawanych do telefonu - to będzie miało długotrwałe konsekwencje.
TakPisałoSięWtedySMSyŻebyWycisnąćMaxZTych160Znaków A krótki sygnał robił za potwierdzenie odbioru.
I chyba każdy region miał na to swoje określenie "puść mi strzałkę jak dojedziesz".