Nincs bejelentkezve | Belépés | Regisztráció
Moglbys poprosic, cobysmy sie usuneli, to naszych lokci wystajacych zza ikara bys nie sfocil
Hehe... a aż mnie tknęło, że to nienormalne jak na Niemców, że tak się ikarusem interesują Pozdrawiam!
Niby zwykly lewar i "hebel", którego się klnie, jak się go dostanie na miasto, ale jednak troszkę sentymentu pozostaje. Stąd ten łokieć, polo i wybłyszczone buciki. A "fara" 280 mało rozmowny był...
Woleć autobus od kobiety - ot kuriozum.
Gbur był krótko mówiąc. Jeśli DVN ma takie podejście do imprez ogólnodostępnych, to bez łaski - mogli sobie podarować i nie przysyłać ikarusów wcale. W sumie i tak nie miały żadnego związku ze Spandau.