Nincs bejelentkezve | Belépés | Regisztráció
Zastanawiam się, czy gdzieś w Polsce numeracja autobusów jest tak pokopana jak w Krakowie...
Pokopana??? Dla mnie jest bardzo logiczna.
Literki oznaczają model i zajezdnię z której są:)
Kraków i Tarnowskie Góry wiele łączy gdyż bardzo dużo krakowskich busów jedzie na spokojną emeryturkę do Tarnowskich Gór.
Szczególnie, że zajezdnie można by jedną cyferką oznaczyć. Ale po co, lepiej 2 literki pierdzielnąć.
Ekhem? Zajezdnia to jest jedna literka, druga to jest typ. A co to za różnica czy jest litera czy cyfra? A IMHO łatwiej zapamiętać 2 litery + 3 cyfry niż 5 cyfr.
Wszystko da się zmieścić w 4 znakach i to cyfrach. Ale co mi do tego, wasze małpy, wasz cyrk. A że niezrozumiały dla obcych, cóż.