Nincs bejelentkezve | Belépés | Regisztráció
ja jednak malowałbym chlapacze na żółto, byłby fajny kontrast
to pytanie do miszcza malującego ten autobus. Ale skoro już popuścił, to mógł coś z jajem. Przypominają mi się czasy PRL, kiedy auta po NG malowano po prostu cięgiem, z jednego strzału.