Nincs bejelentkezve | Belépés | Regisztráció
...oraz zmieniono przednią kasetę tablicy, podmieniono śruby "trumien" na oryginalne, przywrócono właściwy układ siedzeń, uzupełniono braki poręczy, przywrócono "cywilne" lusterka (wraz ze sztycami), założono karnisze przy stanowisku kierowcy i kratki wentylacyjne w ścianie kabiny
Nie wiem, Michale, czy tag "klasyk" jest tu "na miejscu" - barwy wozu, z historycznego punktu widzenia, są bezpodstawne i mocno "naciągane"; listwy są już kompletnie "od czapy".
Na przywrócenie stanu właściwego poczekamy zapewne przynajmniej do przyszłego roku. "Klasykiem" byłby wóz zgodny z którąkolwiek (w żargonie "phototrans.eu-owym: z pierwotną) kompletacją z okresu służby liniowej, a na to jeszcze musimy cierpliwie poczekać...
@Kozin: a niech powisi trochę, skoro nawet wobec biało-czerwonego gniota ten tag stosują...;) @Pro: z nadmiaru wolnego czasu różne rzeczy się wymyśla
Cha i nawet jeździ, udało mi się wyjechać z tego doła z koriszonami i parę oberków wykręcić.
A poza tym, kabina dopiero w trakcie wymiany, gdyż jeszcze jej nie przykręciłem, na razie to atrapa/parawan...
wiem, widziałem, ale czy publika musi wszystko wiedzieć?
A tamten silnik niechciał chodzić ?
Miło mi poinformować, że klubowy przegubowiec ma od dziś żółte blachy - WJ 76V.
@Karol: tamten silnik był do granic możliwości zajeżdżony przez niewyuczonych kursantów...