Nincs bejelentkezve | Belépés | Regisztráció
trego ikarusa to już MZK Opole załatwiło na cacy... obraz nędzy i rozpaczy.
O ile nasze ostatnie eMy mają w 100% szczęście do kierowców, o tyle z ikarusami już jest prawie o 180* na opak. Ci z #418 #420 i #421 to sami wiecie jacy są, tego z #401 nie znam ale też od was wiele złego o nim słyszałem. Z #407 w ostateczności ujdzie ale średni jest. Ten z #410 niby fajny, ale jak mu zdjęcie robiłem, a chwile później sie widzieliśmy na zajezdni to było widać, że nie był zadowolony...
Na tej pętli pani dyspozytor chciała mnie ścigać, ale się ulotniłem...
Eeeee dyspozytor?? Tam takiej osoby nie ma. Jest tylko ochroniarz, miły zresztą. chyba że to kanarka była, ew pracownica kasy biletowej.
Wszyscy z Ikarusów to sympatycznych nie należą. Panowie i władcy dodatków.
Komentarz Szymona jest tu najtrafniejszy @ pejterr i miet nie wiem jaki to wygląda w Waszym przypadku,ale ja jestem aktywnym mkm-em od ok. 15 lat i ze swoich doświadczeń mogę powiedzieć, że kierowcy to zasadniczo naprawdę świetni ludzie
@Wojciech Liberda: tu, na Pużaka nie ma dyspozytora, ba nawet w zajezdni nie mamy kobiety dyspozytorki, podejrzewam, że była to osoba, tzw. "stopniowanie przymiotnika głupi"
Kierowca z #410 przecież jest bardzo pozytywnie nastawiony do fotografów!
@Opolanin: Taa, zwłaszcza zasadniczo ten - http://www.kmmaniak.fora.pl/images/galleries/17848025704d6d5815adac2-011605-wm.jpg :P