Nincs bejelentkezve | Belépés | Regisztráció
Nie kłócę się, ale tak samo było z #051. W 2009 roku Grzesiek mówił, że jeden z mechaników był w ZNS-ie i widział właśnie w/w w rozsypce a następnego dnia przyjechał. No, ale naturalnie zakładam czysto teoretycznie.