Nincs bejelentkezve | Belépés | Regisztráció
Profanacja pulpitu, skasować, co to za zabytek w ogóle, obraza dla miłośników.
Dlaczego profanacja?
Takie gadanie/pieprzenie, nawiązanie do narzekań co do remontu tego wozu które kiedyśtam były.
Żarty, żartami, ale z tą deską to się akurat nie popisali Kurczę, trochę szkoda, zaś szczególiki...
Ten kraj słynie z wiecznego narzekania. Nie ma zabytków - źle, jest zabytek - źle. Najlepiej niech wszyscy popełnią samobójstwo i będzie ok. A może poprostu to tylko zazdrość, że PKM Sosnowiec odbudował w miarę swoich możliwości kilka autobusów? Hmm.
@M11: Szczegóły, tak do ew. poprawy, co do narzekań - nikt nigdzie nie napisał, że te pojazdy będą wyglądały jak nówki z foliami na siedzeniach itp. są one po prostu odbudowane na tyle na ile dało radę. Jak się komuś nie podoba to nie ogląda, mnie np. nie podoba się samochód sąsiada ale nie stoję pod jego drzwiami i wytykam mu, że jego wóz jest brzydki, ma brzydkie koła lub kolor. Są jakie są i trzeba się z tego cieszyć, że w ogóle takie pojazdy zostają bo wszystkie mogłyby już być w kiosku pakowane w paczce lub pojedyńczo.. Ja jestem za równo z nich jaki i z PKMu dumny.
@Sebastianie: osobiście nigdy nie narzekałem i bardzo się cieszę, że mamy takie auta. Uważam Rze nie należy popadać w ślepy zachwyt nad czymś, co mogło być zrobione znacznie lepiej bez ponoszenia dodatkowych kosztów. Akurat z tą deską kupa roboty psu na budę: w tym roczniku nie było już "sutków", a nawet jeśli chcieli wstawić taką oldschool'ową deskę zapomnieli o jednej kontrolce i designie samej blachy (powinna być w okleinie drewnopodobnej) oraz kilku innych szczegółach. Więc o ile całe przedsięwzięcie bardzo mi się podoba i gorąca kibicuję PKMowi, o tyle ta deska jest spi..na i nie będę udawał, że 'jest dobrze', jak nie jest
PKM* - ten kraj słynie z jednej wielkie fuszery i dlatego normalni ludzie narzekają, których to narzekań "fuszeranci" nie rozumieją. Okrągłe przyciski do drzwi na czarnej desce, jeszce w roczniku 1985 to wielka fuszera. Przecież w PKm jest pełno przycisków prostokątnych ze skasowanych wozów i taki wielki problem było założyć właściwe przyciski dla tego rocznika? Wymgający ludzie nigdy fuszerek nie będą tolerować i dlatego narzekają.
Jak wy się detali czepiacie... Chyba dobrze, że w ogóle PKM zostawił po 1 sztuce - za parę lat byście durnie zapomnieli w ogóle jak Ikarus na żywo wygląda i tylko by się czytało z waszych kont, że w Warszawie, Łodzi itp. udało się zostawić jakieś sztuki, tylko nie u nas (jak zwykle się nie da). Teraz się dało i znów jest źle, bo opony nie te, brak szablonów i cholera wie co jeszcze wymyślicie, jakby to miało fundamentalne znaczenie dla podjętej inicjatywy przez jedyną firmę w regionie, by przynajmniej nie zapomnieć, co kiedyś nas woziło!