Nincs bejelentkezve | Belépés | Regisztráció
A co myślicie żeby zoorganizować paradę IKARUSów na ich pożegnanie ?
Np. 14 grudnia ?
I dla kogo taka impreza w sylwestra miałaby być? Dla wąsato-śmierdzących MKMów? Każdy normalny człowiek spędza sylwestra ze znajomymi lub rodziną a nie w autobusie. Hobby jest jak dla mnie hobby dopóki jest rozrywką w czasie wolnym a nie wypełnia mi wigilii, świąt, całego urlopu i w ogóle każdej chwili życia.
kolego Sp45 troche zle mowisz
Zauważcie tylko, że w tym roku tak fajnie to wszystko wypada, że jest ca 2 tygodnie wolnego, więc taka impreza na pewno odpada dla "słoików"- nie opłacałoby się gnać kawał drogi, żeby następnego dnia wrócić(w taki sposób przepadła mi linia 13N), a nie sądzę, by wielu zostało w stolicy. Kolega SP... poza tym ma w pewnym sensie rację, ale to określenie...
Ale ja nie powiedziałem że wszyscy MKMowie są śmierdzący. Impreza w tak kosmicznych terminach jak wigilia, sylwester czy wielkanoc jest dla harkorów którzy są tak zajęci swoją pasją że nawet na mycie się nie mają czasu więc termin imprezy nie ma dla nich znaczenia. Znam i mam wielu zwyczajnych znajomych miłośników komunikacji, i wiem że się nie wybiorą w taki termin bo jest on dla normalnego człowieka (który wie gdzie jest granica hobby a gdzie zaczyna się choroba) nieakceptowalny.
14 grudnia sobota- idealny termin, jeszcze przed świętami, w rocznicę wyjazdu pierwszej sztuki na miasto w 1978 roku.