Nincs bejelentkezve | Belépés | Regisztráció
Miejsce iście niefortunne, ale to nie pierwszy raz (w tym roku) jak siadł autobus w tym miejscu.
Nie widział, że mu z zegarów schodzi? Miejsce na defekt idealne
Michał, akurat na zegarach było okej. Po zwolnieniu ręcznego zaczął luft uciekać do 2 barów na środkowej osi. Sprężarka czasami dobijała tylko do jednego układu. Osuszacz spieprzony, syf w butlach więc co się w sumie dziwić? Rano pewnie co drugi Ikarus nie wyjeżdża z tego powodu.
Oleju w układzie pneu pewnie starczyło by na dwie wymiany do osobówki to nie dziwota.
Jak kierowca z uporem maniaka załączał przystankowy i ręczny w każdym możliwy miejscu, to nic dziwnego, że zamarzł