Nincs bejelentkezve | Belépés | Regisztráció
Też miałem kiedyś taką awarię. Poruszałem kablami przy reflektorach i zniknęła.
Po 2-miesięcznym. A nie mógł jechać na pozycyjnych albo w ogóle bez świateł? Po wuj te długie w dzień?
Dokładnie to nie wiem. Może było tak, że same się zaświecały przy odpalaniu silnika i nie dało się zgasić. Chyba, że był jednak inny powód zjazdu