Nincs bejelentkezve | Belépés | Regisztráció
bez NG to on juz by sie zlamal w pół i miał dziury w podlodze. na pewno mu wymieniali podwozie.
niezłe ma kopyto jak go umiejętnie rozkulać, no i ciepełko w kabinie(w odróżnieniu do tego co na wozie).
Ikary bez NG to śmigają po Warszawie. Już roczniki 1990-92 są tam nieźle przeżarte.
@JP: hmm ja mam inne dane :>
@M.Szwaczyk: skoro są ex. Gdyńskie to możesz potwierdzić/zaprzeczyć czy są po NG
Przeciez Krakow je remontowal!
alojz - to masz złe dane. bez remontow zaden z tego rocznika by do dziś nie dojeździł.
W Częstochowie jest jeden Ikarus 280.02 z 1982 roku, ale miał w 1991 roku wymianę budy i tamtego czasu jeździ bez NG w oryginalnym czerwonym malowaniu.
W Białymstoku Ikarus bez ng jeździł 19 lat (look KPK 641) Wykończenie wnętrza miał oryginalne blachy poszycia czesciowo wymienione, ściany i podłoga troche chodziły na wybojach
Jasne bez NG.... W gdańsku kasują wozy bez NG z lat 89-90 a tutaj niby wóz z 82 bez NG? Tak jak pisał Piotr - one były remontowane w Krakowie jeszcze
Na pewno ten wóz miał NG w MZNA Kraków (ok. połowy lat 90.)
Ale NG a NG to róznica. Założe się, że ng w Krakowie to było posprawanie kratnownicy wymiana blach i basta. Może też coś z wnętrzem jakaś wymiana obić siedzeń etc. a podzespoły mechaniczne mogły nie być wogóle ruszane.
Panowie to jest autobus niskopodłogowy obsługujący linie 37.
jakby nie ruszali podzespolow mechanicznych to by on juz dawno nie jeździł :P