Nincs bejelentkezve | Belépés | Regisztráció
Nagonka jest straszna na kierowców, z przykrością się na to patrzy.
Ja nie odczuwam żadnej nagonki, jest tak samo jak zawsze. O ile kierowca trzyma się podstawowych zasad (tytoń, otwarte drzwi w trakcie jazdy, nienachalne rozmowy z pasażerami, kultura osobista, itp.), to wszystko jest w porządku.
No ja pamietam nagonke jedna z 3489 ten typ prawie zabijał haha
Jaka kuźwa nagonka?
Nie jest wymagane nic więcej niż przy pracy np. w Flixbusie. Tam się da wymagać a tu jest od razu nagonka...