A webhely Google-cookie-k segítségével nyújtja a szolgáltatásokat, szabja személyre a hirdetéseket és elemzi a forgalmat. Emellett a felhasználási adatokhoz a Google is hozzáférhet. A webhely használatával elfogadod a cookie-k használatát.
október 1982 - Przypuszczalnie zajezdnia MPK. Jeden z 18 przegubowców, jakie dostał w 1982 roku wówczas miejski przewoźnik. Zaczęło się od wozu 100, ściągniętego z Katowic w czerwcu, a w październiku fabrycznie nowe 101-117. Tytułowy wóz niestety nie najeździł się za długo, zaledwie po dwóch latach wycofany, podobnie jak wozy 106, 107. 100 został przeniesiony na naukę jazdy. Kolejne wycofania wozów z tego rocznika miały miejsce już w latach 90.
Po prawie dwuletnich staraniach Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne (a tym samym mieszkańcy Kielc) otrzymało dwadzieścia autobusów węgierskich "ikarus". Dalszych pięć jest już w drodze. (...) Jest to samochód długości 16,5 m, posiada 4 drzwi, może zabrać ponad 300 pasażerów. Tyle przynajmniej jeździło na liniach (...). Autobus ten jest bardzo prosty w obsłudze, wymagający jednak więcej niż "berliet" wysiłku i skupienia uwagi podczas jazdy. Szczególnie w pierwszych dniach jazdy po mieście cieszył się dużym zainteresowaniem. Przydatna okazała się wtedy oddzielna kabina kierowcy, z której jest dobra widoczność. Przez prawie 4 miesiące eksploatacji nie miałem żadnej większej awarii (...). Obecnie otrzymaliśmy 20 tych autobusów. Chcemy, by w piątek, 22 bm. [paź. 1982], wszystkie wyjechały na miasto.
źródło: Echo Dnia, nr 190, 22-24.10.1982