Nincs bejelentkezve | Belépés | Regisztráció
Nie szkoda żeby się zakurzył na takim piachu:)?
Na koniec dnia była taka pompa, że się umył z zewnątrz i w środku
Taaa, też doświadczyłem tego deszczyku na własnej skórze
Czyli część 2 zakończyła się tak samo, jak część 1?
Tradycyjnie, choć jak dojechaliśmy pod Dworzec Wschodni to już nie padało