Nincs bejelentkezve | Belépés | Regisztráció
mi sie marzy zrobienie tak u nas pospiechów z prawdziwego zdarzenia.
Ma ktoś może wnętrze gyrosowego Ikarusa?
W Warszawie jak były wiele lat temu prawdziwe linie ekspresowe, to ZTM potrafił je stopniowo zupełnie spieprzyć ...
Gyorsy nie tylko kursują często i są nabite, ale naprawdę pędzą po ulicach w czym pomagają im buspasy i zielona fala. Także nazwa zdecydowanie zasłużona, nie to co nasze śmiechu warte 500-tki.
Nie 'Etele utca', jest 'Etele tér'(tér=square, utca=ulica);)