Nincs bejelentkezve | Belépés | Regisztráció
Czy był jakiś klucz-rozdzielnik do tego, jakie miasta dostawały 260.04, a jakie M11?
Przede wszystkim taki, że jak rozpoczęto produkcję M11 to zaprzestano importu krótkich ikarusów.
A wcześniej gdy był wybór 260.04 lub PR110U to o Ikarusy walczyli ci, co najbardziej zawiedli się na Berlietach?
Linia 11 bis była dłuższa od 11 o jeden przystanek, ale miały nieskoordynowany rozķład - 11 ze ślicznym taktem, a 11 bis takie dziadostwo, jak dziś robią. Zdarzało się, że jechały dwie minuty po sobie i to w niedziele, gdy nie było szczytówek. W dodatku wykazy przystanków przewidywały na dojazd do walcowni 2 minuty, a łàczny czas jazdy był dłuższy o 5. Takie tam niuanse sprzed ery komputerów...