Nincs bejelentkezve | Belépés | Regisztráció
Autor zdjęcia żyje mentalnie w poprzednim wieku, skoro pisze takie brednie. Dla przypomnienia mamy wiek dwudziesty pierwszy i idziemy z technologicznym postępem, nie cofamy się. A to, że zmusiła ich do tego sytuacja z solbusami to już inna bajka więc raczej wątpimy w to, że machanie lewarem w dobie autobusów z automatyczną skrzynią jest przyjemnością.
Na liniach pojawia się sporadycznie nie codziennie , raz góra dwa razy w tygodniu , niech kursuje bo dla "niego" jest lepiej jak jeździ niż stoi .
Przy jednej sztuce na cały zakład to jak któryś kierowca za wszelką cenę nie będzie chciał tym jeździć, to nie będzie jeździć. A na pewno są tacy, którym to nie przeszkadza albo wręcz chcą.
Autor pierwszego komentarza zapomniał, że to strona gromadząca nie rozkapryszonych kierowców, lecz hobbystów, którzy dlatego kochają autobusy, ponieważ mają one swój klimat, duszę, specyficzny urok, a nie dlatego, że są nowoczesne i ładnie się błyszczą. Ja jakbym był kierowcą to zgłaszałbym się na ochotnika do prowadzenia takiego wozu i dla mnie byłoby to przyjemnością pomimo doby autobusów z automatyczną skrzynią. A tak na marginesie, wielkie halo, że nie automat, a jak ktoś jest kierowcą zawodowym osobówki lub dostawczaka to też macha lewarem cały dzień i jakoś nikt nie jęczy, że mamy XXI wiek...
Sądzę, że ilość czynnych kierowców zawodowych chcących przejechać tym wehikułem choć jedną zmianę, tylko w promieniu 100 kilometrów od Częstochowy, pozwoliłaby zaplanować służby dla tego autobusu już do końca jego służby liniowej. Sam byłbym w tej grupie.
Szkoda dyskutować z anonimem, który autobusem jeździł tylko w omsi. Od ponad sześciu lat regularnie macham lewarem w zestawie Raba D2156 + Csepel ASH-75-2 i doskonale wiem ile może to dać przyjemności z jazdy. Nawet jeśli czasami się już nie chce, to sam fakt z obsługi takich sprzętów w 2017 roku daje niesamowitą satysfakcję. A sam postęp technologiczny jest dobry, jeśli spełnia jakieś standardy. Nowy autobus? OK, tylko niech to będzie pojazd, który faktycznie da kierowcy odczuć te wszystkie udogodnienia XXI wieku. Sama automatyczna skrzynia to zdecydowanie za mało. Jeździłem wieloma autobusami z automatem, które potrafiły dużo bardziej zmęczyć fizycznie i psychicznie niż totalnie strupiały lewar.
Ciekawe kiedy ten Ikarus będzie zabytkiem. Mam nadzieję, że go nie zajeżdżą i nie skasują.
Fajnie, że ten Ikarus dalej może jeździć.