Nincs bejelentkezve | Belépés | Regisztráció
Pierwsze dwa od prawej nigdzie indziej się chyba nie nadają...
Z 3096 odpadł kawał blachy poszycia, kratownica w 3096 i 2904 jak podejrzewam uległa już biodegradacji... remont tej dwójki opłacałby się może jeszcze 5 lat temu, ale teraz jedyne co można zrobić to wymontować jakieś istotne detale czy części i zezłomować... natomiast sprzedaż 1553 i 1756 to skandal, jeżeli faktycznie kupi je złomiarz to osoba z MPK odpowiedzialna za to powinna polecieć.
1553 to bardzo porządny autobus, nie należy go kasować Jest w dużo lepszym stanie niż nasze bielskie Jak go nie chcecie, to możemy go odkupić bo w Bielsku brakuje przegubowców
Sytuacja MPK Łódź, jest podobna do tej z Tramwajów Warszawskich, w której TW sprzedało 13N #371 i #400 w głąb Polski.
No niestety, nastała teraz moda na pozbywanie zabytków. Najpierw MPK Kraków zezłomowało w roku 2006 Ikarusa 280.26 #34101 (rocznik 1981!!), potem Tramwaje Warszawskie sprzedały trzy tramwaje 13N w latach 2010-2017. Najpierw sprzedali 13N #504 (drugi 13N na świecie!) do prywaciarza spod Warszawy, potem w tym roku sprzedała #371 do MPK Kraków, i #400 do Gdańska (prywaciarz), zaś w marcu 2016 Linz AG (Austria) pocięło ostatniego Helmuta Lohnera GT8 #64 na 900mm (zabytkowy od 2003), a teraz Łódź straci cenne zabytki. Ręce opadają.
Autobusy zostały ponownie wystawione na sprzedaż.
Mercedes-Benz O405N2 jest za 7000,00zł (brutto)
Ikarus 280.26 jest za 9000,00zł (brutto)
Jelcz M11 jest za 6000,00zł (brutto)
Zarobić na złomie chcą i tyle. Tak jest praktycznie zawsze przy sprzedaży autobusu złomiarzowi.
Gdzie poszedł O405N2?