Nincs bejelentkezve | Belépés | Regisztráció
czy pozostanie jeden egzemplarz Ik 435 w tym mieście i jedyny w kraju ? czy w tym mieście okaże się po raz kolejny że lepiej lobbować z swoim , ściągnąć złom z wa-wy i puszyć sie nad drezENką bo ''autobusy to złom i sie nie opłaca''?
Nie, bo lepiej jest krzyczeć, że jest źle i należy prywaciarza wpuścić, a unikatowy tabor niech nam przez palce przejdzie, a później będzie płacz...
silnik drogi Kolego i nie opłacało sie juz robic:p
@szkudzik- a co ma krzyczenie o tym że jest źle i że należy wpuścić prywaciarza do tego że autobus zaliczył awarię? Pożyjesz na tym świecie trochę dłużej to na niektóre sprawy spojrzysz inaczej...
No a Ty ile ode mnie dłużej żyjesz, 5 lat, czy 10? I co, już tyle zobaczyłeś w życiu? Tyle co przeżyłem uświadamia mnie, że walka z MPK i namawianie wszystkich w koło do przetargu, by żyło się lepiej nic nie dało. I w razie, gdybyś rzeczywiście nieszczęśliwie ominął komentarz Marcina zauważ, że chodzi tu o losy częstochowskiej legendy, by zachować dla potomnych...
Wiesz temat legendy już był wałkowany nie jeden raz na forum i wyszło jedno- dlaczego się obawiacie że jak będzie przetarg na brygady czy linie dla obsady których MPK nie ma wozów to odrazu coś zostanie pocięte? Dla takich jak Ty najważniejsze jest żeby pomacać zderzak Ikarusa i zrobić parę fotek, przejechać się w kabinie kierowcy, a to że na brygadach niskich jeżdżą Ikarusy 280 to nic, to że rozkłady są cięte bo MPK brakuje taboru to nic, to że MPK żeby w ogóle miało czym wyjechać na miasto to kupuje stare Ikarusy to też nic. Ważne że można pomacać zderzak Ikarusa i zabytki zostawić. Szkoda tylko że w innych miastach są zabytki, i są przetargi na linie i wszystko ze sobą współgra.
Jeszcze tak mi się przypomniało- w sytuacji w jakiej jest MPK nawet krzyczenie o tym że wszystko jest w porządku a MPK jest fajne nic nie da. Zwyczajnie tej firmy teraz nie stać na to by utrzymywać remontować co kolwiek na zabytek a tym bardziej autobus, z czym wiążą się duże koszty nie tylko remontu.
Tobie emigrancie to na pewno najbardziej przeszkadza. Nie mówię, że jest super i w porównaniu z Twoją fascynacją PKSem potrafię widzieć dobre jak i złe strony medalu. Nie twierdzę, że po ogłoszeniu przetargu zostanie coś pocięte, tylko chodzi o to, że sprowadziliście złom do MPK, a teraz już przestaliście się interesować, co się dalej stanie z Endekiem. Gdyby radni, czy ktokolwiek w tym mieście miał mózg już by dawno były przetargi. Tylko po cholere się łudzić przetargami, jak wywóz śmieci również planuje się powierzyć miejskiej spółce. W obecnej sytuacji, gdy miastem rządzą samochodziarze, im jest na rękę, że MPK wymusza zmniejszanie częstotliwości, wozi lumpami, bo oni są coraz bliżej zrobienia z Częstochowy Ameryki. Samochód dla każdego...
Wiesz to że aktualnie sytuacja życiowa zmusiła mnie do wyjazdu z Częstochowy nie oznacza że kiedyś nie wrócę do Częstochowy. Skąd wiesz że klub nie zajmuje się doczepą? Bo ja jakoś mam inne informacje z resztą od początku było mówione że doczepa zostanie sprowadzona i nie będzie odrazu remontowana. Ja nie jestem zafascynowany PKS-em okres macania zderzaków w H9 mam już za sobą. Tyle tylko że ja działam bezpośrednio jak mi się coś nie podoba to zgłaszam to odrazu do PKS-u a nie wylewam żale na forum. Wywóz śmiecie miejskiej spółce? Tzn której? Sita chyba nie jest miejska tak samo jak Remondis czy firmy należące do braci Strach. A może zostanie powołana nowa spółka? Skoro miastu jest tak na rękę to najwyższy czas działać ale łatwiej jest krytykować niż coś zrobić i zainteresować się dogłębnie tematem.
Tyle że to racja iż u nas dziedziny życia komunalnego oddaje się spółkom i oszczędza na nich w sposób taki, że wiele ludzi decyduje się na zakup auta i porzuca komunikację. Redukuje się to zamiast ulepszyć w sensowny sposób by spełniało dobrze potrzeby mieszkańców.